Począwszy od wiosny, historyczna arteria Warszawy – Trakt Królewski – przeprowadzi gruntowną modernizację swojego wyjątkowo zniszczonego odcinka między ulicami Królewską a Miodową. Główne prace mają rozpocząć się podczas letnich miesięcy. Cztery firmy bidują na przetarg miasta na te roboty drogowe.
Bez wątpienia, Krakowskie Przedmieście jest jednym z najbardziej eksploatowanych odcinków Traktu Królewskiego, szczególnie przez ciężki ruch autobusowy. Dlatego też remont tej części jest bardzo potrzebny i pilny. Jego głównym celem jest zastąpienie aktualnej, nierównej i łatwo kruszącej się nawierzchni przez trwałą i wytrzymałą alternatywę, która będzie mogła sprostać ciężkim pojazdom poruszającym się po tej reprezentacyjnej drodze Warszawy.
Nawierzchnia, którą zamierza się użyć przy modernizacji Krakowskiego Przedmieścia, sprawdziła się już wcześniej podczas rekonstrukcji ulicy Miodowej w latach 2017-2018. Ta technologia umożliwiła jej znacznie lepsze radzenie sobie z obciążeniem kolizyjnym, które jest jeszcze większe na Miodowej, ponieważ mogą tamtędy poruszać się także prywatne pojazdy.
Podczas remontu z 2008 roku na Krakowskim Przedmieściu, ulica zyskała swój obecny charakter. Następnie, w 2015 roku, zmieniono podbudowę i przeniesiono bruk na odcinku od Senatorskiej do Królewskiej. Jednak te działania były jedynie tymczasowym rozwiązaniem. W 2016 roku, w ramach przygotowań do rekonstrukcji ulicy Miodowej, Zarząd Dróg Miejskich przeprowadził badania stanu nawierzchni i podbudowy w Krakowskim Przedmieściu. Brak równości nawierzchni oraz ubytki i garby w bruku spowodowały dalsze prace w 2017 roku.
Metoda użyta na ulicy Miodowej okazała się skuteczna, dlatego zastosowano ją również na Krakowskim Przedmieściu i części Nowego Światu w 2019 roku. Nawierzchnia została dodatkowo zabezpieczona za pomocą zaprawy cementowej.
Koniec lutego to termin składania ofert na renowację Krakowskiego Przedmieścia przez Zarząd Dróg Miejskich. Cztery firmy zgłosiły swoje propozycje, z cenami od 8,6 do 11,8 milionów złotych. Remont ma potrwać osiem miesięcy od podpisania umowy z wybranym wykonawcą, jednak najważniejsze prace zaplanowano na okres letni, aby zminimalizować utrudnienia dla mieszkańców.