Sebastian Janiszewski, posterunkowy z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego Komendy Policji na Pradze Północ w Warszawie, podczas dnia wolnego od obowiązków służbowych, w bezkompromisowy sposób powstrzymał motorowerzystę prowadzącego pojazd pod wpływem alkoholu. Młody mężczyzna, lat 26, jadąc w stanie upojenia alkoholowego, narażał nie tylko siebie, ale także swojego pasażera oraz innych uczestników ruchu drogowego. Alkomat, którym został przebadany przez funkcjonariuszy, wykazał obecność prawie 2 promili alkoholu we krwi motorowerzysty. Dzięki natychmiastowej reakcji oficera Janiszewskiego, nietrzeźwy kierowca motoroweru zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej za swoje czyny.
Niedawno Sebastian Janiszewski, zatrudniony na co dzień w Wydziale Dochodzeniowo-Śledczym, zapobiegł dalszej jeździe pijanego motorowerzysty. Pomimo korzystania z dnia wolnego od obowiązków służbowych, posterunkowy bez wahania zainterweniował, widząc nieodpowiednie zachowanie na drodze.
Krytyczna sytuacja rozegrała się dokładnie w miejscowości Łochów, kilka minut po godzinie 22:00. Kierujący motorowerem wykonywał niebezpieczne manewry, zasłaniając drogę posterunkowemu Janiszewskiemu, co natychmiast wzbudziło podejrzenia o stanie nietrzeźwości motorowerzysty. Dodatkowym elementem budzącym niepokój był pasażer podróżujący na motorowerze.
Sebastian Janiszewski natychmiast skontaktował się telefonicznie z numerem alarmowym, przekazując wszystkie niezbędne informacje. Nie czekając na przybycie patroli policyjnej, samodzielnie zatrzymał kierującego motorowerem. Pasażerem okazał się być nastoletni chłopiec.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce interwencji, wykonali test alkomatem na motorowerzyście. Badanie potwierdziło podejrzenia – mężczyzna miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie.
26-latek został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Dzięki szybkiej i właściwej reakcji swojego kolegi z pracy, mężczyzna zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za swoje działania i stanie przed sądem.