Na warszawskim Pradze-Południe doszło do tragicznego zdarzenia. W rejonie Alei Waszyngtona, jednego z mieszkańców miasta zabił przejeżdżający tramwaj. Informacje gliniane przez media sugerują, że kierowca pojazdu nie zauważył wypadku i kontynuował jazdę.

Informacja o zdarzeniu dotarła do służb ratowniczych w czwartek, około godziny 16:45. – Miejsce tragedii to rejon skrzyżowania Alei Waszyngtona i ulicy Grenadierów. W wyniku nieszczęśliwego zdarzenia, jeden człowiek stracił życie – poinformował Robert Zaręba, reprezentant komendy rejonowej policji Praga-Południe.

Na miejsce wypadku natychmiast przybyła straż pożarna i policja. Trwają obecnie działania mające na celu wyjaśnienie przyczyn tego tragicznego zdarzenia.

Z informacji udzielonych przez portal TVN Warszawa wynika, że motorniczy, który doprowadził do wypadku, nie zorientował się co się stało i odjechał z miejsca zdarzenia. Pojazd którym kierował został zatrzymany dopiero na moście Poniatowskiego.

Związane ze śmiertelnym wypadkiem utrudnienia dotyczą linii tramwajowych numer 9 i 24. „Tramwaje linii 9 i 24 kierujące się w stronę centrum miasta zostały skierowane na objazdy ulicami: Grochowska – al. Zieleniecka – al. Księcia Poniatowskiego” – podał w komunikacie Warszawski Transport Publiczny. W komunikacie przekazano również, że pasażerowie powinni korzystać z autobusów linii 521 na odcinku Wiatraczna – Rondo Waszyngtona, a na odcinku Kinowa – Rondo Waszyngtona również z linii 158.